piątek, 24 lipca 2015

[11] Dary Anioła - Miasto Kości



AutorCassandra Clare
Oryginalny Tytuł: The Mortal Instruments - City of Bones
Gatunek: Fantasy/SCI-FI
Wydawnictwo: Mag
Ocena: ★★★★☆☆


Ulubione Cytaty:
•,,Kochać to niszczyć, a być kochanym, to zostać zniszczonym."
•,,Sarkazm to ostatnia deska ratunku, dla osób o upośledzonej wyobraźni."
•,,Potulni może kiedyś odziedziczą Ziemię, ale w tej chwili należy ona do zarozumiałych, takich jak ja."

"Tysiące lat temu, Anioł Razjel zmieszał swoją krew z krwią mężczyzn i stworzył rasę Nephilim, pół ludzi, pół aniołów. Mieszańcy człowieka i anioła przebywają wśród nas, ukryci, ale wciąż obecni, są naszą niewidzialną ochroną. Nazywają ich Nocnymi Łowcami. Nocni Łowcy przestrzegają praw ustanowionych w Szarej Księdze, nadanych im przez Razjela.

Ich zadaniem jest chronić nasz świat przed pasożytami, zwanymi demonami, które podróżują między światami, niszcząc wszystko na swej drodze. Ich zadaniem jest również utrzymanie pokoju między walczącymi mieszkańcami podziemnego świata, krzyżówkami człowieka i demona, znanymi jako wilkołaki, wampiry, czarodzieje i wróżki. W swoich obowiązkach są wspomagani przez tajemniczych Cichych Braci. Cisi Bracia mają zaszyte oczy i usta i rządzą Miastem Kości, nekropolią znajdującą się pod ulicami Manhattanu, w której leżą zmarli Łowcy. Cisi Bracia prowadzą archiwa wszystkich Łowców Cieni, jacy kiedykolwiek żyli. Strzegą również trzech boskich przedmiotów, które anioł Razjel powierzył swoim dzieciom. Jednym z nich jest Miecz. Drugim Lustro. Trzecim Kielich.

Od tysięcy lat Cisi Bracia strzegli boskich przedmiotów. I było tak aż do Powstania, wojny domowej, pod przywództwem zbuntowanego Łowcy, Valentine’a, który niemal na zawsze zniszczył tajemny świat Łowców. I mimo że od śmierci Valentine’a minęło wiele lat, rany, jakie zostawił, nigdy się nie zabliźniły. Od Powstania minęło piętnaście lat. Jest upalny sierpień w tętniącym życiem Nowym Jorku. W podziemnym świecie szerzy się wieść, że Valentine powrócił na czele armii wyklętych. A Kielich zaginął…"


Moja opinia na temat "Miasta Kości" nie będzie się wiele różnić od tej, której poddałem "Niezgodną".  Kolejna z rzędu powieść o niesamowitej dziewczynie z super zdolnościami, a dodając do tego zakazaną miłość, w pewnych momentach zaczęła przypominać mi "Zmierzch", pani Meyer. 
Fabuła jest bardzo dobrze rozbudowana, sięgająca początków świata, co uważam za duży plus, bo, jak już wiecie, uwielbiam wchodzić głębiej w sensy fabuł. Minusem jest to, iż mimo tego, jak wiele ras i gatunków stworów znalazło się w historii Cassandry Clare, są one mało rozwinięte treściowo i bardzo stereotypowe.
Za niejaki plus można uznać jednego z głównych bohaterów, który jest homo, a dobrze już sami wiecie, jakiego świra mam na punkcie tych tematów "tabu" w książkach. 
Następny minus? Otóż akcja powieści i związek przyczynowo-skutkowy. Wszystko jak dla mnie działo się za szybko, na raz, czasami gubiłem się w całym natłoku zdarzeń i musiałem wracać do kilku stron wcześniejszych, by mój mózg mógł ogarnąć co się właściwie dzieje. Teraz tylko pozostaje pytanie - czy to Pani Clare się tak rozpędziła, czy moze też moja głowa jeszcze nie dorosła do takich książek.
Dokładam do tego również to, że nieco zawiodłem się na tytule, po którym możnaby sądzić, iż bohaterowie będą odbywać żmudną drogę do miasta zwanego Kościanym.. jednak nie. Wpadli do niego równie łatwo jak i wypadli. Nie wiem nawet, czy zajęło to więcej niż jeden rozdział. Jeśli tak samo ma być z Miastami Szkła i Popiołu, to mam wątpliwości..
Z jednej strony.. chcę dać tej serii negatywa i ją całkowicie przekreślić, jednak znowu z drugiej zaciekawiło mnie, że główny bohater posiada - a raczej miał - trzy nazwiska. Dwa minęły w pierwszym tomie, a wnioskując z używania tego trzeciego przez fanów, możnaby się zastanowić i przekonać do następnych tomów.. I chyba tak też zrobię. Dary Anioła trochę poczekają na swą kontynuację, jednak najprawdopodobniej dostaną u mnie swe parę sekund. 

2 komentarze:

  1. Darami Aniola kompletnie sie rozczarowalam. Wszyscy sie tak "jaraja"ta seria, a mnie ona zniechecila do siebie juz od pierwszych stron. Prawdopodobnie nie siegne po kolejne czesci. Z przykroscia stwierdzam tez, ze film byl o niebo lepszy od ksiazki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja przeczytałam całą serię z czystej ciekawości ;) polecam ''Kroniki Bane'a'' ^^ w mojej opinii ''Miasto Szkła'' i ''Miasto Zagubionych Dusz'' to najlepsze części z całej serii ;)

    OdpowiedzUsuń