wtorek, 14 lipca 2015

[5] Malowany Człowiek - Księga I



Autor: Peter V. Brett
Oryginalny Tytuł: The Painted Man
Gatunek: Fantasy/Horror
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Ocena: ★★★★★★


Ulubione Cytaty:
•,,Ruszenie do przegranej walki nie uczyni cię odważnym."
•,,Dzień nie stanie się dłuższy przez to, że później otworzysz oczy."
•,,Tylko głupiec nie wie ci to strach."
•,,Chłopcy zyskują poklask za to, za co dziewczęta są wypędzane ze wsi."
•,,Ciesz się dzieciństwem, póki jeszcze możesz, dziewczyno. Gdy dobiegnie końca, nagle zaczniesz za nim tęsknić. Świat ma znacznie więcej do zaoferowania niż tylko rozkładanie nóg przed mężczyzną i rodzenie mu dzieci."
•,,Jesteśmy tym, czym sami chcemy być. Jeśli pozwolisz innym decydować o twojej wartości, będziesz stracona."

"Zaszczuta i zdziesiątkowana ludzkość przeklina noc. Z każdym zmierzchem, w oparach mgły, nadchodzą opętane żądzą mordu bestie. Przerażeni ludzie chronią się za magicznymi runami. Usiłują wymodlić dla siebie i najbliższych kolejny dzień życia. Rzeź ustaje bladym świtem, gdy światło zapędza demony z powrotem w Otchłań.

Rosną odległości między pustoszejącymi osadami. Wydaje się, że nikt ani nic nie zdoła powstrzymać otchłańców, kładąc tym samym kres zagładzie. W tym dogorywającym świecie dorasta troje młodych ludzi. Bohaterski Arlen, przekonany, że większym od nocnego zła przekleństwem jest strach przepełniający ludzkie serca. Leesha - jej życie zrujnowało jedno proste kłamstwo - nowicjuszka u starej zielarki, bardziej chyba przerażającej od krwiożerczych potworów. I Rojer, którego los na zawsze odmienił wędrowny minstrel, wygrywając mu na skrzypkach skoczną melodię.

Tych troje ma coś wspólnego - są uparci i przeczuwają, że prawda o świecie nie kończy się na tym, co im powiedziano. Czy odważą się jej poszukać, opuszczając chroniony runami azyl?"



Uznałem, iż nie będę przedstawiał książki, ponieważ wszystko co potrzebne i ważne, jest zawarte w opisie ogólnym, więc przejdźmy do sedna.
Cóż, pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, po przeczytaniu całokształtu są bardzo rozlegle ukazane ludzkie rozboje, w postaci gwałtów, kazirodztw, samobójstw, dzieciobójstw itp. Mimo swego strasznego brzmienia, te wątki dodawały do akcji swego smaku i świetnie się z nią komponowały, tworząc realistyczną, średniowieczną krainę, ktora jest w swej ułomności i prostackości u szczytu.
Kolejnym plusem jest perfekcyjne stworzenie demonów - bez rozdrabniania ich na rasy, podrasy, podrasy ras etc. Są jasno wytyczone, a także nie mają magicznych umiejętności - następny plus.
Bardzo podobały mi się rysunki stworów i sytuacji zamieszczone w tej wspaniałej powieści, które także odpowiednio pozwalały wczuć się w daną atmosferę.
Niemoc ludzi w stosunku do straszydeł, i marna obrona przez rysowanie runów stwarzają realne wyobrażenie o trudach tamtgo świata.
Dobrze, ale słodzę, słodzę, a gdzie minusy? Bo przecież wszędzie muszą jakieś być.
Otóż są. Mianowicie tak kontrastowo wielkie wybicie się głównych bohaterów ponad tamtejszą ludzkość. Arlen - dwunastolatek, który przeżył na trakcie parę dób, gdzie doświadczeni posłańcy sami ledwo dają radę. Zranienie demona, którego nikt nie potrafi zranić. Leesha - młoda zielarka, która po roku nauki przyswoiła tyle samo wiedzy, ile ponadstuletnia zielarka w wiosce.
Mimo wszystko powieść była fantastyczna, i wiem jedno - muszę za wszelką cenę jak najszybciej przeczytać drugą część! 

4 komentarze:

  1. Zabieram się za tę książkę i nie mogę się się zabrać. Koniecznie muszę jednak przeczytać!

    http://zakurzone-stronice.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. O! Brzmi całkiem dobrze! Ostatnio mam chętkę na takie mocno standardowe fantasy i widzę, że Malowany człowiek spełnia moje oczekiwania pod każdym względem ^^
    Fajna, konkretna opinia - bardzo przyjemnie się czytało c:

    Obserwuję i życzę powodzenia w rozwijaniu się w blogosferze :)
    LimoBooks :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco polecam! Malowany Człowiek jest świetną powieścią, a jeśli szukasz standardową fantastykę, polecam Ci też Zwiadowców. C:

      Usuń